Czy kupić mieszkanie o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych, czy raczej wybudować dom, za podobną cenę, ale o większej powierzchni? Czy lepiej jest mieć kilkudziesięciu sąsiadów czy raczej być właścicielem ogrodu i mieć świeże powietrze o każdej porze dnia i nocy? Jeszcze ładnych kilka lat temu wybudowanie domu było zarezerwowane dla bardziej zamożnych osób lub zdesperowanych – od zawsze marzących o własnym domku z ogródkiem. Większość, która może i miałaby ochotę tam zamieszkać, realnie oceniając jednak swoje możliwości finansowe decydowała się, zazwyczaj po zaciągnięciu kredytu hipotecznego, na zakup mieszkania. Dzisiaj sytuacja na rynku budowlanym i mieszkaniowym zmieniła się na tyle, że lepiej i taniej jest wybudować dom niż kupić mieszkanie. Co więcej, niższe są koszty użytkowania domu, w porównaniu do kosztów użytkowania mieszkania. Ile naprawdę kosztuje mieszkanie? Z faktami i liczbami się nie dyskutuje. Według statystyk, na przestrzeni ostatniego roku, za metr kwadratowy mieszkania trzeba było zapłacić od 3.300 zł do ponad 7 tys. zł. Ale uwaga! Podane ceny dotyczą tzw. stanu deweloperskiego (różnie definiowanego przez deweloperów), co oznacza, że po wprowadzeniu się do naszego nowego mieszkanka, zamiast cieszyć się z przysłowiowych czterech kątów musielibyśmy zakasać rękawy i wziąć się do roboty – czyli m.in. „zrobić” podłogi, pomalować ściany, wykonać również biały montaż (osprzęt sanitarny i elektryczny). Ile kosztuje tzw. wykończeniówka nie trzeba chyba mówić… Zapłacą nam za to, że oszczędzamy A jak kształtują się ceny w przypadku budowy domu? Tutaj za metr kwadratowy zapłacilibyśmy średnio od ok. 2.700 zł. Ale cena to nie wszystko. W sytuacji, kiedy decydujemy się na kupno mieszkania nie mamy wpływu na to, jaką formę przyjmie budynek i jak będzie wyglądało nasze mieszkanie. Po prostu wprowadzamy się do bloku wybudowanego przez dewelopera i tyle. W przypadku kiedy budujemy dom, to my decydujemy w czym będziemy przez następne kilkanaście lat mieszkać. Dostępność gotowych projektów jest naprawdę imponująca i jest w czym wybierać, o czym świadczy chociażby oferta pracowni Domowe Klimaty. Wśród naszych propozycji znajdziecie Państwo projekty małych domów, średnich i dużych, zarówno tradycyjnych jak i nowoczesnych. W naszej ofercie posiadamy projekty domów dostosowane do każdego rodzaju działki. Po prostu nowo zbudowany dom spełni wszystkie życzenia inwestora – zarówno pod względem konstrukcji, wielkości, jak i standardów wykończenia. A wracając do kosztów budowy domu, to istnieją sposoby, aby ów koszt obniżyć – i to w znaczący sposób. Jak? Otóż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „nagradza” inwestorów, którzy preferują energooszczędne rozwiązania. I tak osobom, które zdecydują się na budowę domu energooszczędnego (w standardzie NF40) przyznawana jest dotacja w wysokości aż 30 tys. zł. Dofinansowanie jest wypłacane w formie jednorazowej i jest bezzwrotne. Fundusz przyznaje również bezzwrotne wsparcie finansowe na zakup kolektorów słonecznych. Inwestor może liczyć na na zwrot prawie połowy sumy zainwestowanej w układ solarny. Płać, chociaż nie korzystasz Wydatek na zakup mieszkania, to jedno, a co z kosztami jego użytkowania? Cóż, tutaj mamy tylko jedną wiadomość i niestety jest to wiadomość zła. Koszty rosną i co roku będą wyższe. Co więcej, jako mieszkańcy, nie mamy żadnego wpływu na ich obniżenie. Czynsz to tylko jedna z pozycji w comiesięcznym haraczu. Doliczmy do tego jeszcze koszty wywozu śmieci, energii elektrycznej, wody, ogrzewania (oczywiście możemy zakręcić grzejniki, ale i tak przyjdzie nam zapłacić rachunek, ponieważ nawet jak nie korzystamy z ogrzewania, musimy za nie płacić) sprzątania, dopłat, wyrównań oraz innych pozycji, których istoty przeciętny mieszkaniec i tak nie pojmie. Jeśli mamy auto dorzućmy jeszcze do tego worka bez dna koszty garażu lub miejsca parkingowego. Ty decydujesz! A jak przedstawiają się koszty użytkowania w przypadku domu? Tutaj to my decydujemy co i za ile. Energooszczędne rozwiązania pozwalają nam na ekonomiczne i co więcej optymalne wykorzystanie energii potrzebnej do grzania domu i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Po prostu – ile zużyjemy, tyle zapłacimy. Nie ma mowy o jakichś dodatkowych opłatach za „straty na węźle głównym”. Co więcej, możemy uniezależnić się od miejskiej sieci i wodę czerpać z własnej studni (do głębokości 30 m nie są wymagane pozwolenia). Koszt jej wywiercenia jest naprawdę bardzo niski (ok. 100 zł/m) i taka inwestycja szybko nam się zwróci. A co z nieczystościami? Tutaj warto zainteresować się przydomową ekologiczną oczyszczalnią ścieków – Fundusz również dotuje takie rozwiązania. Jaki jest koszt użytkowania? Praktycznie zerowy. Przeczytaj też: Koszt eksploatacji domu Rachunek jest prosty! Czy kupić mieszkanie o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych, czy raczej wybudować dom? Czy lepiej jest mieć kilkudziesięciu sąsiadów czy raczej być właścicielem ogrodu i mieć świeże powietrze o każdej porze dnia i nocy. Teraz chyba odpowiedź na te pytania jest prosta. Budowa domu jednorodzinnego, przy spadku cen materiałów budowlanych i gruntów, dotacjach na energooszczędne rozwiązania jest po prostu bardziej opłacalna niż zakup mieszkania. A więc? Do dzieła!
Co bardziej się opłaca, kupić mieszkanie czy wybudować dom?
